Jak tylko możemy staramy się Państwu wytłumaczyć, że organizm ludzki skomplikowaną maszyną jest. Wszystkie procesy w naszym organizmie powiązane są ze sobą. Nasza kondycja zależy głównie od tego czym oddychamy, co jemy, jak jemy. Pierwszym miejscem, w którym pojawiają się (i są lekceważone powszechnie) to stany zapalne w jamie ustnej – głownie próchnicowe i odpróchnicowe. Statystki choroby próchnicowej w Skandynawii nie są tak imponujące dlatego, że stomatologia jest tam na o tyle wyższym poziomie. Przede wszystkim wykonano tam ogromną pracę profilaktyczną i społeczną w prowadzając w życie prostą zasadę, że zapobiegać jest zawsze taniej niż naprawiać, zatem na o wiele wyższym poziomi jest tam po prostu społeczna świadomość problemu i konsekwencji w przypadku zaniedbań.. Staramy się także jak możemy udowadniać, że stomatolog obok lekarza rodzinnego, jest tzw. lekarzem pierwszego kontaktu, porządki z ciałem od buzi bowiem zacząć trzeba…
Bakteria wywołująca choroby przyzębia uruchamia mechanizm procesów zapalnych. Procesy te mimo, że zachodzą w jamie ustnej wytwarzają cząsteczki aktywujące zapalenie rozsiane w całym organizmie. Szybszej degradacji i wyeksploatowaniu niepostrzeżenie podlegają niektóre tkanki. Układ odpornościowy pozostaje pobudzony i aktywowany obniżając zdolność do ochrony organizmu przed innymi infekcjami i zakażeniami. Powierzchnia tkanek przyzębia objęta zapaleniem odpowiada wielkości dłoni. To tak, jak byśmy nosili nieustającą ranę o tak dużej powierzchni.
Kolejne badania naukowców w coraz większych szczegółach pokazują, że te stany zapalne prowadzą do destrukcji tkanki łącznej i kostnej, mają wpływ na choroby tętnic, powstawanie niestabilnej blaszki miażdżycowej, a tym samym predysponują wystąpienia choroby niedokrwiennej serca (ze wszystkimi jej konsekwencjami, czyli zawałem i niewydolnością serca), czy udaru mózgu. Czyli chorobami pozostającymi na pozycjach 1, 2 i 8 (nadciśnienie) na liście 10 najczęstszych przyczyn zgonów Polaków.
A zatem związek pomiędzy stomatologią i kardiologią jest oczywisty i nierozerwalny.
Pozostaje nam jeszcze zależność cukrzycy i chorób przyzębia, która jest dwukierunkowa. Cukrzyca powoduje wzmożoną skłonność do infekcji, a tym samym stanów zapalnych przyzębia. Natomiast jeśli u pacjenta występuje stan zapalny przyzębia to utrudnia, a nawet uniemożliwia wyrównanie cukrzycy. I tak spirala nakręca się, a cukrzyca pozostaje na liście jako zabójca numer 9.
Zatem zapraszam do naszych gabinetów Państwa dorosłych i Wasze dzieci na przeglądy i czyszczenie z kamienia nad- i poddziąsłowego. Nie dajcie wyprzedzić się chorobom. Żyjcie zdrowo i długo.